Wypoczynek nad wodą to zawsze wspaniała forma rekreacji. Jeśli jednak nie dla nas leżenie na piasku i przewracanie stron w książce, warto wiedzieć, że w Polsce dostępne są liczne alternatywy. Sport wodne to nie zawsze ekstremalne zajęcie, a jest to najlepszy sposób na połączenie wypoczynku na łonie natury i aktywności fizycznej. Północna część polski oferuje liczne trasy kajakowe, na które warto zwrócić uwagę planując kolejną wyprawę.
Zapalonych kajakarzy nie trzeba już przekonywać do tego sportu. Można pokazać jedynie nowe miejsca. Jeśli jednak nigdy nie mieliście okazji wybrać się na spływ kajakowy, poniżej dwie trasy oferujące różne poziomy trudności, które warto sprawdzić z rodziną lub znajomymi. Ta propozycja jest przeznaczona raczej na jednodniowy spływ kajakowy Trzebiocha to rzeka dająca gwarancję bardzo zróżnicowanych warunków. Trasa jest niezwykle ciekawa i zmienna, przepływa przez jeziora (nie jedno, ale aż trzy różne). Dzika przyroda oglądana z kajaka przez kilkanaście kilometrów to wspaniały sposób na oczyszczenie umysłu, rozrywkę czy wysiłek fizyczny.
Spływ Wdą daje ogromne możliwości. Ten lewobrzeżny dopływ Wisły ma długość niemal 200 kilometrów. Na doświadczonych kajakarzy czekają miejsca o bystrym nurcie. Z kolei osoby początkujące mogą wybierać krótsze i bardziej łagodne trasy. Żyje w niej też najwięcej bobrów w Polsce, co daje szansę na spotkanie któregoś z tych pięknych stworzeń. Ta rzeka również w wielu miejscach przepływa przez wyjątkowo atrakcyjne leśne tereny, co bywa zbawiennie w upalnie dni.