Wrażliwa skóra bywa często kłopotem z którym niektórzy zmuszeni są sobie radzić całe życie. Owa nadreaktywność powoduje często świąd i wysypkę, która szczypie lub piecze. Niektóre tkaniny, z których uszyte są ubrania powodują wzmożenie tego typu przykrych doznań.
Jak na złość, większość producentów odzieży stosuje w swoich tkaninach domieszki włókien sztucznych. Większość popularnych sieciówek, to właśnie takie ubrania. Jak wybierać materiały przyjazne skórze wrażliwej?
Na metkach po wewnętrznej stronie ubrania zazwyczaj podane jest z jakiego rodzaju włókien składa się tkanina. Co wybierać? Najbardziej przyjazne są te naturalne, takie jak bawełna, wełna i jedwab. Len również jest ekologicznym włóknem ale z powodu swej sztywności i szorstkości również może sprawiać kłopot, przynajmniej do kilkukrotnego sprania. Wełna jest naturalne, ale dosyć ciężka.
Z tego wynika, że najmilszy dla wrażliwej skóry może być bawełniany welur. Ważne też jest, żeby tkaniny naturalnie nie były farbowane przy użyciu nieprzyjaznych skórze związków chemicznych. Czasem śladowe ilości mogą pozostawać w materiale.
Niektóre tkaniny zrobione są sztucznie ale za pomocą półproduktów dostarczonych przez naturę. Są to na przykład coraz częściej używane włókna bambusowe. Tkaniny z domieszką takich włókien są zdrowe, przewiewne i trwałe. Za inny przykład może posłużyć zrobiona z pewnego gatunku sosny wiskoza, która potrafi być bardzo delikatna.
Niektóre rodzaje tej tkaniny to sławna „brzoskwiniowa skórka” której dotyk należy do najprzyjemniejszych. Inne rodzaje wiskozy to cienkie, delikatne tkaniny, delikatnością dorównujące jedwabiom.