Każdy, kto stara się o dziecko, wiadomość o zajściu w ciążę przyjmuje z ogromną radością. Należy jednak pamiętać, aby w tym niezwykłym czasie zadbać o siebie. Kobieta powinna regularnie badać nie tylko siebie, ale również rozwijające się w niej maleństwo.
Po pierwsze, wiele osób może nie zdawać sobie z tego sprawy, że bardzo ważne jest oznaczenie grupy krwi. To dość istotna informacja, głównie żeby mieć pewność, że nie dojdzie do konfliktu serologicznego, który jest groźny dla dziecka. Oczywistym jest badanie morfologii, moczu, wielu lekarzy zachęca też pacjentki do umówienia się na cytologię. Do 10 tygodnia ciąży przyszła mama powinna zrobić badanie glukozy we krwi, które pozwoli wykluczyć ewentualną cukrzycę ciążową.
Między 11 a 14 tygodniem ciąży lekarz przeprowadza u pacjentki badanie USG, dzięki któremu rodzice mogą poznać wymiary czy budowę płodu. W tym okresie warto też zapisać się na przesiewowy test prenatalny PAPP-A, który pozwoli nam wykluczyć ewentualne wady genetyczne, takie jak np. zespół Downa. Nie zapominajmy też o badaniach na obecność toksoplazmozy, groźnej dla rozwijającego się dziecka, a także w kierunku wirusa HIV. Oczywiście oprócz tych najważniejszych badań warto również regularnie wykonywać badania moczu, ciśnienia, morfologii, USG.
Jeśli szukamy dobrego ginekologa, który poprowadzi naszą ciążę, wejdźmy na stronę https://imedica.com.pl/ginekologia-i-poloznictwo/. Pamiętajmy, że lekarz ma obowiązek informowania nas o wykonaniu wszystkich niezbędnych badań.