Królowały w domach naszych dziadków i rodziców. Wersalki, bo o nich mowa, sprawdzały się doskonale w niewielkich mieszkaniach w blokach z połowy ubiegłego wieku. Spełniały one funkcję mebla wypoczynkowego i rozkładanego łóżka. Dzisiaj znowu wracają do łask. W jakich pomieszczeniach swoje miejsce znaleźć współcześnie może wersalka rozkładana?
Czasy PRL-u przez lata kojarzyły się głównie z biedą i sztucznością. Wraz z odejściem tego ustroju wiele osób pozbyło się wszystkich starych mebli i zaczęło urządzać mieszkania zgodnie z modą przychodząca do nas z Zachodu. Dzisiaj natomiast wielbiciele meblarstwa i starego stylu odszukują perełki tamtych czasów na śmietnikach. Unikalne wzornictwo Polskiej Republiki Ludowej znów powraca do mody.
Wszystko to dlatego, że meble z lat 50., 60. i 70. tworzone były przez wybitnych projektantów. Współcześnie szczególnie cenione są ich unikalne, a zarazem niezwykle wygodne fotele i komplety krzeseł. Odnowione osiągają zawrotne ceny. Polacy na nowo pokochali też pochodzące z tamtego okresu stoliki kawowe, szafki nocne oraz te pod telewizor. Coraz więcej osób decyduje się także postawić w swoim salonie dawno zapomnianą, a teraz odrestaurowaną meblościankę. Doskonałym uzupełnieniem tak urządzonego wnętrza może stać się właśnie wersalka. Nawiąże do minionych czasów, a przy tym okaże się niezwykle użytecznym i pełnym uroku meblem, który z powodzeniem zastąpi nowoczesną kanapę. Sprawdzi się również w pokoju dziecięcym, w którym zapewni wypoczynek w nocy, a w dzień nie zajmie zbyt wiele miejsca.